FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Literackie forum HP Strona Główna
->
SPAM
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Forum
----------------
Na
powitanie
,
Organizacja:
O nas, użytkownikach:
Strefa Harry'ego Pottera
----------------
HP,
Fanfiction
Galeria
----------------
Grafiki,
Różności
----------------
Grafiki
Rysunki, zdjęcia
Nasze inne blogi -
Twórczość
Polecamy
Rozmówki niekontrolowane
----------------
Zabawy
Pogaduchy
SPAM
Shoutbox
----------------
Inne
----------------
Z czasów serii,
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
belladone.
Wysłany: Śro 19:27, 30 Lip 2008
Temat postu:
Niegrzeczna!
Hyde
Wysłany: Śro 19:07, 30 Lip 2008
Temat postu:
miałam Lizka, ale to mnie nęcixD
mi też zaklepać
Holly
Wysłany: Śro 18:03, 30 Lip 2008
Temat postu:
ja tam miejsce zaklepane
a jak nie mam to w ryj xD
belladone.
Wysłany: Śro 16:01, 30 Lip 2008
Temat postu:
A ja słyszałam, że miałaś coś kasować xD
Hyde
Wysłany: Śro 15:16, 30 Lip 2008
Temat postu:
mi też i obiecałam, że przyjdęxD
belladone.
Wysłany: Śro 14:49, 30 Lip 2008
Temat postu:
Ładne, podoba mi się.
Murder
Wysłany: Śro 14:34, 30 Lip 2008
Temat postu: Orphan
- Mamo, gdzie moje kieszonkowe?
- Mamo, zapomniałaś o podpisie!
- Mamo, czy mogę pójść na koncert?
- Mamo, czy ty mnie kochasz?
A co by było, gdybyś był całkiem sam?
Gdyby nie było nikogo, kto brałby za ciebie odpowiedzialność, kto pocieszałby i kochał cię z całego serca, gdyby nikt nie płacił za ciebie i nie wskazywał ci właściwej drogi; czy potrafiłbyś przeżyć, licząc tylko na siebie?
Rosja, Piatigorsk. Przedkaukazie.
Zimno. Samotnie.
W sierocińcu imienia św. Serafina na końcu jednej z ulic świat w pewien sposób się kończy – niewiele osób tu kiedykolwiek zachodzi, bo ponury, stary budynek przytłacza własnym cieniem i sprawia wrażenie zamieszkanego jedynie przed duchy i papierosowy dym.
Od czasu do czasu słychać krzyki, czasami drzwi otwierają się na oścież i na mróz wysypuje się garstka dzieci, spieszących się do pracy po drugiej stronie miasta, bo tylko w ten sposób można zarobić na chleb. Niektórzy uciekają – większość wraca, bo nie ma dokąd pójść – a Piatigorsk wciąga wszystkie twarze w wir swojej nicości i po pewnym czasie i tak nikt już o nich nie pamięta, a życie toczy się tym samym torem.
Dzieci bez rodziców, bez marzeń, bez przyszłości. Przeszłości czasami też – bo czy można nazwać tak parę nie różniących się od siebie dni, wypełnionych kolejnymi siniakami, kolejnymi krzykami, kolejną stratą? Dla nich wszystko kończy się i zaczyna tylko w jednym miejscu – w sierocińcu imienia św. Serafina, zapomnianym przez świat.
www.orphan.fora.pl
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Theme
xand
created by
spleen
&
Forum
.
Regulamin